Suchej nitki nie zostawili miejscy kontrolerzy na Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie. Chodziło o zarządzanie finansami placówki. - Skala wykrytych nieprawidłowości jest rzeczywiście bardzo duża - przyznaje Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Wydział Audytu i Kontroli Urzędu Miasta Lublin właśnie podał wyniki kontroli. Kontrolerzy wykazali przede wszystkim, że MOPR nie egzekwował zwrotów należności od dłużników. Lista obejmowała 314 osób. Łącznie ich zadłużenie wobec MOPR sięgnęło 317 718,75 zł. - Chodziło o podopiecznych domów opieki społecznej. Nie uiszczali oni opłat za pobyt w tych placówkach oraz nie płacili za wykonywanie na ich rzecz usług specjalistycznych - precyzuje Krzyżanowska.
MOPR na ściągnięcie długów miał trzy lata. I tego nie zrobił. Efekt? Część wierzytelności się przedawniła. Kontrolerzy wyliczyli, że chodziło o co najmniej 25 081,80 zł. Przy czym "pod lupę" wziętych zostało próbnie tylko pięć z kilkuset przypadków, z czego w trzech stwierdzono nieprawidłowości.
- Rozważamy zawiadomienie o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych przez osoby kierujące MOPR. Chodzi o okres od 2009 do 2013 r. Ze złożeniem wniosku czekamy jeszcze na wyjaśnienia MOPR - dodaje Krzyżanowska.
W tym czasie MOPR kierowało trzech dyrektorów: Antoni Rudnik, Dorota Gąsior oraz Tomasz Włodek.
- Ostatecznie to rzecznik dyscypliny finansów publicznych przy RIO rozstrzygnie, czy doszło do naruszenia przepisów prawa i jakie konsekwencje mogą ponieść odpowiedzialne za to osoby - stwierdza Krzyżanowska.
Wśród zarzutów wobec MOPR pojawiło się też m.in. udostępnianie osobom nieupoważnionym loginów i haseł do realizacji przelewów w programie bankowym czy przekraczanie planów finansowych, co jest zabronione.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?